"Gdy emocje już opadną, jak po wielkiej bitwie kurz..." - zanucił Włóczykij
Znamy zwycięzcę Turnieju Areny Online! Pierwsze miejsce zajmuje Wojrad! (Prosimy o oklaski) Członek klanu Black Hoods pokonał w finale Shivę 2:0. Trzecie miejsce ex aequo osiągają Kwasi i Razer.
Gratulacje!

Włóczykij stawiał bardzo szybkie kroki. Na zewnątrz wiał zimny i porywisty wiatr. Mateusz nawet nie zdążył założyć ciepłego płaszcza na ramiona. Zaśnieżony trakt przemierzał w letnim obuwiu i przewiewnych szatach. Zdecydowanie mu się spieszyło. W ciemnościach wypatrzył siedzibę Włodarza. Ciepło bijące z okien zachęciło go do przyspieszenia kroku.
Gestem nieznoszącym sprzeciwu, rzucił plik pergaminów na stół Hellburna. -Turniej? Znowu?! - wrzasnął Ifryt. -Tak. - bez wahania odparł Włóczykij. -Ale dopiero co... -Wiem. - przerwał Mateusz i dodał - Przeczytaj! Włodarz, chcąc nie chcąc, zabrał się do lektury...

Powoli dobiega końca Turniej Areny Online - Heroes III. Z 40 uczestników, na heksowym placu boju ostało się już jedynie dwóch. Do ścisłego finału zakwalifikował się Shiva (Gracz z Rumunii) oraz Wojrad! W meczu o trzecie miejsce zmierzą się Razer i Kwasi.

Pukanie do drzwi komnaty włodarza totalnie rozbudziło i rozzłościło ifryta. Wstał i mamrocząc coś pod nosem o przeklętym bólu głowy przekręcił klamkę i już miał nawrzeszczeć na nieproszonego gościa... lecz nikogo nie zauważył. Rozglądnął się na boki - również nikogo.
- Hej! - Krzyknął Hobbit. To zwróciło uwagę ifryta, który dopiero teraz spojrzał w dół i dostrzegł informatora. - Nowy Róg Otchłani już gotowy! - Pochwalił się wyciągając z plecaka lśniący artefakt.